Nie powinniśmy jednak mylić naszych osobistych świadectw z ewangelią. Dzielenie się naszymi osobistymi świadectwami nie jest ewangelizacją. Jest to jedynie wstęp do ewangelizacji, rodzaj rozgrzewki przed ewangelizacją.
Niektórzy obawiają się, że nie wiedzą wystarczająco dużo, by ewangelizować. Ja mówię: „Powiedz im, co wiesz”. W ewangelizacji mniej chodzi o metodę, a bardziej o przesłanie, które się głosi.
    Dołącz!
    Wpisz swój e-mail, aby co dwa tygodnie otrzymywać najnowsze materiały EWC.