Regulowane karcenie

Sobota ze Spurgeonem to cotygodniowe rozważania z książki C.H. Spurgeona “Klejnoty obietnic Bożych”.

Będę cię korygował do pewnego stopnia.

Jr 30,11b [KJV]1

Bycie pozostawionym bez skorygowania oznaczałoby śmiertelne niebezpieczeństwo i dowodziłoby tego, że Bóg powiedział: „Z bożkami związał się przyjaźnią, zostaw go” (Oz 4,17). Boże, nie dopuść, żeby to kiedykolwiek stało się naszym udziałem! Niezakłócone niczym powodzenie powinno budzić obawy i drżenie. Bóg napomina i karci tych, których kocha, a tym, którzy Go nie szanują, pozwala tuczyć się bez obaw jak przeznaczonym na rzeź wołom. To z miłości nasz Niebieski Ojciec używa rózgi na swoje dzieci.

Jednak zobacz, że Pan będzie nas korygować tylko „do pewnego stopnia”. On kocha nas bezgranicznie, ale karci tylko do pewnych granic. Zgodnie ze starotestamentowym prawem, żaden Izraelita nie mógł otrzymać więcej uderzeń niż „czterdzieści bez jednego”, co oznaczało dokładne liczenie i ograniczone cierpienie. Podobnie jest z karconym wierzącym – każde uderzenie jest liczone. Jest to miara mądrości, miara współczucia i miara miłości, dzięki której karcenie nas jest regulowane. Obyśmy byli dalecy od buntu przeciwko Bożym ustaleniom. Panie, jeśli Ty stoisz obok mnie, by odliczać gorzkie krople, którymi napełniasz mój kielich, to mam przyjąć go radośnie z Twojej ręki i wypić zgodnie z Twoimi wskazówkami, mówiąc: „Bądź wola Twoja”.

“Klejnoty obietnic Bożych” C.H. Spurgeon, wyd. Świadome Chrześcijaństwo, Toruń 2015. Wykorzystano za zgodą wydawnictwa.

Przypisy

  1. Tłumaczenie dosłowne (przyp. tłum.).
Udostępnij!
    Dołącz!
    Wpisz swój e-mail, aby co dwa tygodnie otrzymywać najnowsze materiały EWC.