Czy jestem wystarczająco sprawiedliwy, by cieszyć się obietnicami z Psalmów?

Transkrypcja audio

Słuchacz naszego podcastu napisał z pytaniem: „Pastorze, co oznacza bycie «sprawiedliwym», o którym mowa ponad pięćdziesiąt razy w Psalmach? Na przykład istnieją obietnice dla «sprawiedliwych», że Bóg wysłucha ich modlitw (zobacz: Psalm 34:15–22). Kim więc jest ten «sprawiedliwy» z Psalmów i jak mogę się nim stać?”.

To naprawdę ważne pytanie, ponieważ wiele osób się o to potyka. Wiemy, że jesteśmy grzesznikami i dlatego nie uważamy siebie jako tych, którzy zaliczają się do tej kategorii i dlatego uważamy, że nie możemy korzystać z tych Psalmów. I to jest tragiczne. 

„Pan miłuje sprawiedliwego”

Waga tego pytania wynika z tego, o czym mówi apostoł Paweł w Liście do Rzymian 3:10: „Nie ma sprawiedliwego, nie ma ani jednego”. Paweł przywołuje tutaj Psalm 14:3 oraz Psalm 53:3-4, gdzie czytamy:

Bóg spojrzał z niebios 
na synów ludzkich, 
aby zobaczyć, czy jest ktoś rozumny 
i szukający Boga. 

Wszyscy zboczyli z drogi, 
wszyscy jednakowo znikczemnieli; 
nie ma nikogo, kto by czynił dobro, 
nie ma ani jednego.

To właśnie w Psalmach praktycznie cały czas czytamy takie rzeczy:

  • „Oczy Pańskie patrzą na sprawiedliwych, A uszy jego słyszą ich krzyk” (Psalm 34:15)
  • „Bo ramiona bezbożnych będą połamane, Ale sprawiedliwych Pan podeprze” (Psalm 37:17)
  • „Zbawienie sprawiedliwych przychodzi od Pana, On jest ich obroną w czasie niedoli” (Psalm 37:39)
  • „Zrzuć na Pana brzemię swoje, A On cię podtrzyma! On nie dopuści, By na zawsze zachwiał się sprawiedliwy” (Psalm 55:23)
  • „Błogosławiony ten, którego pomocą jest Bóg Jakuba, Którego nadzieja jest w Panu, Bogu jego” (Psalm 146:5)
  • „Pan otwiera oczy ślepych, Pan podnosi zgnębionych, Pan kocha sprawiedliwych” (Psalm 146:8)

Te dwa ostatnie wersety mają wielką moc.

Sprawiedliwy ≠ bezgrzeszny

Ale tu jest haczyk — bezpośrednio przed Psalmem 146:8 pojawia się opis „sprawiedliwego”:

Błogosławiony ten, kogo pomocą jest Bóg Jakuba, 
kto nadzieję pokłada w PANU, jego Bogu; 
Który uczynił niebo i ziemię, 
morze i wszystko, co w nich jest; 
który dochowuje prawdy na wieki; 
Który oddaje sprawiedliwość pokrzywdzonym 
i daje chleb głodnym (Psalm 146:5-7)

Tak więc ani w Starym, ani w Nowym Testamencie nie ma mowy o tym, że „sprawiedliwi” są bezgrzeszni. Nie są bezgrzeszni. Całe Stare Przymierze opiera się na założeniu, że ludzie potrzebują przebaczenia, poprzez składanie ofiar ze zwierząt w Starym Testamencie, dzięki Bożemu miłosierdziu.

„Sprawiedliwi” wiedzą o tym i zwracają się do Boga o miłosierdzie (a nie uznanie zasług) i pokładają w Nim nadzieję o przebaczenie, a następnie żyją w obietnicy, że Bóg im pomoże: „Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj się, bom Ja Bogiem twoim! Wzmocnię cię, a dam ci pomoc, podeprę cię prawicą sprawiedliwości swojej” (zobacz Izajasza 41:10). Żyją w tej świadomości, dlatego postępują sprawiedliwie. Pełnią również akty miłosierdzia i dbają o głodnych i uciśnionych.

Życie ukierunkowane na Boga

Psalm 103 jest naprawdę pomocny w złożeniu tych wszystkich elementów w całość. Zaczyna się od świętowania przebaczenia grzechów. Możemy zatem skończyć z myśleniem, że „sprawiedliwi” nie potrzebują przebaczenia grzechów, jak gdyby ich nie popełniali. To nieprawda.

Błogosław, moja duszo, PANA, 
i nie zapominaj o wszystkich jego dobrodziejstwach. 
On przebacza wszystkie twoje nieprawości, 
on uzdrawia wszystkie twoje choroby […] Nie postępuje z nami według naszych grzechów 
ani nie odpłaca nam według naszych nieprawości. (Psalm 103:2-3,10)

Zatem sprawiedliwi to ludzie, którzy o tym wiedzą, chlubią się tym i opierają na tym swoje życie. Następnie Dawid dodaje: 

Ale miłosierdzie PANA od wieków na wieki nad tymi, którzy się go boją, 
a jego sprawiedliwość nad synami synów; 
Nad tymi, którzy strzegą jego przymierza 
i pamiętają, aby wypełnić jego przykazania. (Psalm 103:17-18)

Tak więc, chociaż bezgrzeszność nie jest tym samym, co sprawiedliwość, i chociaż przebaczenie grzechów jest stale potrzebne, to sprawiedliwi strzegą przymierza. Przestrzegają przykazań — oczywiście nie robią tego bezbłędnie, w przeciwnym razie nie potrzebowaliby przebaczenia — ale jest to ich pasją i kierunkiem ich życia. 

To właśnie są „sprawiedliwi”: Polegają na miłosierdziu. Otrzymują przebaczenie grzechów. Odwracają wzrok od samych siebie ku ofierze, którą ostatecznie jest Jezus. A następnie, w mocy i sile tej ofiary, uśmiercają grzech w swoim życiu i znajdują się na prostej ścieżce posłuszeństwa Bogu.

Jak przestrzegać Nowego Przymierza

Dokładnie to samo dotyczy dzisiejszych chrześcijan. „Sprawiedliwi” w Nowym Testamencie to nie są ludzie bezgrzeszni. I nie są to tylko ludzie, którzy cieszą się przypisaną, doskonałą sprawiedliwością. To nie jest jedyny sposób, w jaki Nowy Testament mówi o „sprawiedliwych”. Jest to fundament. Nie możemy podjąć żadnych kroków w kierunku praktycznej sprawiedliwości, dopóki nie zostaniemy uznani za sprawiedliwych przez Boga wyłącznie przez wiarę. Ale kiedy już zostaniemy usprawiedliwieni przez wiarę i uznani za sprawiedliwych w Chrystusie, całe nasze życie poświęcone jest byciu „sprawiedliwymi”.

Dlatego w Liście do Filipian 1:9-11, gdy Paweł modli się, oczekuje, że chrześcijanie zostaną znalezieni w dniu ostatecznym wypełnieni owocami sprawiedliwości. W ten sposób przestrzega się Nowego Przymierza: Ufasz miłosierdziu. Otrzymujesz przebaczenie. Cieszysz się doskonałą pozycją przed Bogiem. A rezultatem, dzięki przepełnieniu Duchem, jest to, że wydajesz owoce sprawiedliwości. 

Kiedy więc czytasz Psalmy, nie stawiaj „sprawiedliwych” tak wysoko, że nie możesz być jednym z nich — w przeciwnym razie Psalmy te staną się dla ciebie bezużyteczne. I nie stawiaj „sprawiedliwych” tak nisko, by nie wymagało to żadnej prawdziwej moralnej zmiany w twoim życiu. Przeciwnie — zmiana będzie wymagana.

Udostępnij!
    Dołącz!
    Wpisz swój e-mail, aby co dwa tygodnie otrzymywać najnowsze materiały EWC.