Teologia reformowana jest teologią przymierza, ponieważ koncepcja przymierza ukształtowała rozwój reformowanego myślenia, a Biblia jest jedynym nieomylnym autorytetem dla chrześcijańskiej wiary i praktyki.
Dołączony28 marca, 2023
Artykuły61
R.C. Sproul (1939-2017) znany był ze zdolności do jasnego przekazywania głębokich, praktycznych prawd Słowa Bożego. Jest założycielem służby Ligonier Ministries.
Mamy być budowniczymi pokoju. Mamy być ludźmi tolerancyjnymi, uprzejmymi i cierpliwymi. Ale jeśli spojrzeć na historię, prawdziwi prorocy Izraela walczyli o prawdę i za każdym razem, gdy to robili, pojawiały się kontrowersje.
Bardzo ważne jest, abyśmy poświęcili czas na przygotowanie naszych serc do oddawania czci Bogu, zanim postawimy stopę w kaplicy w niedzielny poranek.
Osoba, która jest w Chrystusie, jest jednocześnie grzesznikiem i sprawiedliwym.
W ostatnich latach w kręgach chrześcijańskich pojawiło się zainteresowanie służbą uwalniania. W niektórych jej formach rozwinęły się dziwaczne i radykalnie niebiblijne poglądy na opętanie przez demona i uwalnianie od niego.
Gorliwość dla prawdy jest zawsze godna pochwały. Ale gorliwość dla prawdy, która przejawia się w przykrych zachowaniach, nie przekona nikogo o biblijnej prawdzie teologii reformowanej.
Ci, którzy mówią, że reformacja się skończyła i nie musimy już walczyć w bitwach, które toczyli reformatorzy i że możemy zawrzeć pokój z Rzymem, ujawniają poważny brak zrozumienia historycznych i obecnych kwestii, które dzielą protestantów i rzymskich katolików.
Chociaż popełnionego przeze mnie czynu, nie da się już cofnąć, mogę otrzymać przebaczenie. Przebaczenie jest jednym z cudów Bożej łaski. Jego uzdrawiająca moc jest wspaniała.
Próbujemy przeszczepić zasady osiągania sukcesu zaczerpnięte z branży reklamowej oraz innych świeckich instytucji i naśladować je w życiu Kościoła. Taki proces jest śmiertelnie niebezpieczny.
Debata między katolikami, luteranami i reformowanymi skupia się na tym, w jaki sposób Chrystus jest obecny w Wieczerzy Pańskiej. W gruncie rzeczy debata ta jest nie tyle sakramentalna, co chrystologiczna.
(...) Były to radykalnie odmienne poglądy na zbawienie. Nie można było ich pogodzić. Jeden z nich był ewangelią. Drugi z nich nią nie był. Tak więc stawką reformacji była ewangelia Jezusa Chrystusa.
Nie chcemy słuchać osądu sumienia; chcemy stłumić osąd sumienia. Taka jest nasza natura. Jedynym antidotum jest poznanie umysłu Chrystusa.